środa, 30 września 2009

modelka ;-)




aha,mialam wkleic 20 wrzesnia a wklejam dzis - mam nadzieje, ze nikt sie nie pogniewal, ale pomyslalam, ze wpierw zapytam rodzicow czy to jest ok, no bo mimo wszystko rozsylam czyjs wizerunek :-)
z Emma sprawa sie ma nastepujaco,iz ona jest w gruncie rzeczy dosc swobodna i rozesmiana, ale i tak musialam sie rok nachodzic aby przestala sie mnie wstydzic i nie zwracac uwagi na aparat podczas zabawy, a nawet troche pozowac i przekomarzac z obiektywem.Mam sporo wiecej takich wlasnie fotek ale wymagaja troszke obrobki,bo jednak male dziewczynki sa niewygodnie ruchliwe.

musze powiedziec ze zdjecia moglyby byc ciut bardziej zywe w kolory ale niestety tom razom mialam obiektyw Sigmy i rzecz jasna on sprawuje sie cudownie, jednak nie rysuje tak ladnie jak robi to Nikkor z moim Nikonem.jak w koncu przestane wydawac na ciuchy buty i torebki jakies bajonskie sumy to kupie sobie nareszcie inny korpus przede wszystkim, bo ten juz chyba przerobilam i juz chcialabym wiecej od aparatu.

za dwa tygodnie jedziemy na weekend do Pragi i tam troche poszaleje na pewno z szerokokatna Sigma (ktora winietuje ciut ciut) oraz zamiast JPEG'a uzyje RAW'u i sie zobaczy.

chcialam Wam powiedziec ze zaczelam troche trenowac i sie przyuczac do Dj'a radiowego....:-)na chwile obecna mozna mnie sluchac czasem na polskim radiu w Szwecji - zainteresowal sie mna facet (DJ) ktory gra m.in. na Ministry Of Sound i chcialby mnie profesjonalnie podszlifowac. Normalnie kul po prostu.Jazda na maksa - nigdy bym nie pomyslala,ale on twierdzi ze jest duza szansa ze mam talent radiowy. nie moglam opanowac nerwowego chichotu, gdy z nim rozmawialam - jak idiotka jakas. No nic,zobaczymy co z tego bedzie - Dj Kroovka ;-)

ide troche potrenowac,bo kupilismy niedawno tzw.cross trainer - stoi w pralni na dole - wlaczam sobie Grey's Anatomy na laptopie i zasuwam caly odcinek (55 minut). Bardzo fajny trening.

spadam...

sobota, 19 września 2009

zdjecia domu nr 1




nareszcie!!!!!!!!!!zrobilam pare pierwszych zdjec domu - zrobilam tylko tam, gdzie bylo posprzatane :-)









jutro wkleje zdjecia mojej malej modeleczki Emmy - super fajne zdjecia wyszly!!!

poniedziałek, 7 września 2009

skepp o hoj!!!!

czyli oznacza to cos takiego jak 'stopy wody pod kilem' - powinno to byc wykrzyczane entuzjastycznie.

sama sobie zycze...ktos musi...
M. pojechal z samiusienkiego rana do Paryzewa na jakies arcywazne spotkanie. arcy arcy...

ja wchodze na lajbe za chwilke niewielka - fatalnie spalam,jak zawsze przed wejsciem - reisefeber ani chybi.

od pazdziernika zeszlego roku walcze z tutejsza hybryda naszego NFZ-u i ZUS-u - tzn pragnelabym sie zarejestrowac aby w razie zlamania jakiejs konczyny nie placic okolo 1000 pln za gips lecz sume symboliczna tudziez zadna. I po paru ostatnich tygodniach doszlam do wniosku ze ich nadrzednym choc skrzetnie skrywanym celem jest wkurwianie ludzi oraz trenowanie ich odpornosci na stres na przyszle lata. no bo ilez razy mozna wysylac zaswiadczenia o pracy do nich,czy potwierdzenia tozsamosci czy poswiadczenie wysokosci zarobkow. i za kazdym razem swiezsze ma byc to potwierdzenie bo tamte juz jest stare...no oczywiscie ze jest stare skoro odpisuja mi po miesiacu!!!!!!!!!!!!!no to,rzecz jasna, w ciagu miesiaca,to ja moglam do Afryki wyjechac karmic sieroty i pobierac zasilek szwedzki!!! ale ja - nieee - ja mam zawsze napisane pod koniec ichniego listu (przyslanego po m-cu) ''nie uslyszymy od Ciebie w ciagu tygodnia,porzucamy sprawe''....co za swinstwo.

no nic,jade na statek gdzie tez mnie wkurzyli nieziemsko,zaraz sie z tego wypisze i koniec kropka!!!!!!!!!!

piątek, 4 września 2009

melancholia


kurcze cos mi nie idzie ostatnio dobry humor...polazlam sobie dzisiaj nad wode i narobilam pare fotek (zapraszam na fotosidan.se),bardzo wialo, troche padalo,niby poczatek wrzesnia a ja w czapce normalnie i apaszce i grubym bezrekawniku.szok. no i taka,jaka pogoda dzisiaj tak i ja stoje dzis z humorem. M. nie czuje sie najlepiej, ja sie strasznie dzis zdenerwowalam na moje miejsce pracy,z placzem wlacznie,a wiec adios na dzis...nie smuce wiecej!